Znane pytanie „jak ćwiczyć żeby nie rozbudować mięśni ud” spędza sen z powiek nam – kobietom od wielu, wielu lat. Nie każda z nas może poszczycić się „dobrymi genami” i nogami aż do nieba, chudziutkimi, zgrabnymi, które wyglądają dobrze zarówno w jeansach – jak i w sukience typu mini. Większość wręcz musi wykorzystywać wszystkie dostępne środki, by sprawić, że nogi zaczną wyglądać w miarę dobrze, a że jesteśmy z natury wymagające – bardzo ciężko nam dogodzić w tej kwestii. Chcemy cudownych efektów, idealnych proporcji, niezbyt widocznych mięśni – ale też braku nieestetycznie zwisającej skóry i tłuszczu widocznego gołym okiem. Nie jest łatwo, to trzeba powiedzieć otwarcie.

Specjaliści polecają na początek zmiany w sposobie odżywiania. Nasze posiłki powinny być dobrze zbilansowane, zaopatrzone we wszystkie składniki odżywcze potrzebne do osiągnięcia prawidłowej wagi. Warto zmniejszyć spożycie tłuszczów zwierzęcych, by uniknąć cellulitu, fast-foody, wieprzowina, salami – powinnaś raczej omijać. Tak samo zresztą, jak cukry proste – zawarte w słodyczach czy napojach gazowanych). Koniecznie trzeba zmniejszyć ilość spożywanej soli w potrawach oraz zwiększyć ilość błonnika.
Postaw na chude mięso, warzywa i owoce, zdrowe tłuszcze (ryby, orzechy, nasiona) oraz na odpowiednią ilość wypijanej wody.

Ponadto zapoznaj się z tym, jak ćwiczyć, by twoje nogi wyglądały zgrabnie. Pamiętaj, że w takiej sytuacji warto rozważyć zajęcia grupowe, typu fitness. Jest to doskonała rozrywka, forma odstresowania – a także sposób, dzięki któremu spalisz dużą ilość kalorii. Jeśli szukasz innych sposobów na otrzymanie podobnych efektów – rozważ jogę, pilates oraz rozciąganie ciała, wysmukli to twoje uda na pewno.
Ponadto zadbaj o trening cardio – czyli taki, który będzie stosunkowo długi, podnoszący tętno i angażujący różne partie mięśniowe. Jazda na rowerze, równomiernym tempem, doskonale się do tego sprawdzi. Tak samo jak bieganie na długie dystanse czy pływanie. Istotne jest aby nie robić tego z dużym naciskiem, obciążeniem, użyciem siły – chodzi i wydłużony czas treningu.